poniedziałek, 26 marca 2012

Życie mnie uczy pokory...

Wczoraj chciałam uprać SAL-owe jajko i myszki, ale chyba byłam za bardzo ucieszona ukończonymi haftami, bo zamiast namoczyć szmatki w zimnej wodzie potraktowałam je ciepłą no i stało się...
Na kanwie zostały kropki po mazaku zmywalnym, którym były zaznaczone kratki.
Na poniższych zdjęciach uprane w ciepłej wodzie kanwy:




Przed chwilą wyjęłam szmatki z wybielacza i muszę Wam powiedzieć, że niektóre myszki straciły swoje piękne kolorowe sukienki a kropki pozostały:(
No trudno, nie pierwsza to porażka w moim życiu i podejrzewam, że nie ostatnia.
Jajka już z pewnością nie wyszyję po raz drugi, ale myszki tak:)

środa, 21 marca 2012

SAL Tańczące myszki nr 2 - odsłona 2

Myszki wymagają jeszcze trochę pracy:





Kolory sukienek na zdjęciach trochę odbiegają od rzeczywistych i tak np sukienka seledynowa jest ma kolor wyraźny i delikatny, czego zupełnie nie oddaje fotka.

W ten wiosenny czas zdrowia wszystkim życzę.

poniedziałek, 19 marca 2012

SAL Tańczące myszki nr 2

Tańczące myszki będą u mnie po raz drugi.
Dziś zapisałam się do udziału w SAL-u organizowanym przez Złote rączki.
Wprawdzie mój akces jeszcze nie został zaakceptowany, ale myszki już się robią:)
Jako, że myszki są SAL-owe to uznałam, że "wolna amerykanka" im zbytnio nie zaszkodzi.
Moje myszki będą rozmieszczone na dwóch poziomach a ich sukienki będą w kolorach nici, które mam w zapasach domowych:



Te myszki są przerywnikiem w wyszywaniu jajka, które dostaje czerwoną kokardę.
Samo jajko wyszywało się świetnie, ale już kokarda jest po prostu nudna.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Miło mi, że ktoś tu zagląda i dodatkowo czasami coś skrobnie:)

sobota, 17 marca 2012

Jest jajko!!! - 3

Moje SAL-owe jajko już jest.
Teraz jeszcze chwila wahania, jaka ma być kokarda?
Czerwona, zielona, może taka jak jajko a może w zupełnie innym kolorze?
Do jutro muszę zdecydować.



Kilka fotek z dzisiejszego spaceru przedstawiające niszczycielską siłę natury i moją zadumaną koleżankę spacerową:)







Nad morzem cudne słońce i niestety trochę mgły, mam jednak nadzieję, że u Was jest tylko słońce i piękne pogoda.
Pozdrawiam Was serdecznie

poniedziałek, 12 marca 2012

Będzie jajko:) - 2

Chce Wam pokazać piękny koszyczek, który dostałam od znajomej, wykonany przez jej utalentowane ręce za pomocą szydełka:)
Koszyczek jest w kolorze ecre:



Tak w tej chwili wygląda moje jajko, które wyszywam w ramach zabawy SAL Wielkanocny:

środa, 7 marca 2012

Będzie jajko:)

Z dużym opóźnieniem zapisałam się u Pelasi do wspólnego wyszywania Jaja Wielkanocnego.
Początkowo miałam poważne obawy, że technika mnie pokona, bo wzór drukowany przez Picasa był nieczytelny, ale wczoraj zrobiłam to w innym programie i ostatecznie jest tak jak powinno być:)
Śmieszą mnie te moje pojedynki z komputerem i techniką, bo wszystko okazuje się proste jak drut, ale ja do tego dochodzę okrężną drogą:)

Tutaj można obejrzeć piękne jaja uczestniczek zabawy SAL Wielkanocny.

Moje jajko będzie w kolorze fioletowym a właściwie fuksjowym.
Nad kolorem kokardy jeszcze się zastanawiam:



Miło mi, że tu zaglądacie nawet wtedy, gdy ja milczę, trochę zmęczona sama nie wiem czym:)
Dziś nad morzem było piękne słoneczko i niebo niebieściutkie jak nad południowymi morzami, ale straszą, że jutro już tak nie będzie:(